Witajcie! Mam dziś do pokazania dwie malutkie rzeczy, obie powstały na specjalną okazję. Pierwsza to buciki, można rzec moje firmowe ;) takie nie na noworodka, ale już na większą panienkę 6-9m-cy:
No i kolejna robótka - frywolitkowy koszyczek na świecę do Chrztu. Dawno nic nie frywoliłam, więc nim coś konkretnego mi wyszło zużyłam nieco niteczki... ostatecznie świeca wygląda tak:
Może nie jest zbyt bogata, ale nie chciałam przedobrzyć ;) jak na pierwszy raz jestem zadowolona :)
Pozdrawiam!